na dlugo

Wbrew pozorom u mnie duża aktywność przeszkadza w redukcji. Jak dużo ćwiczę to jestem ciągle głodna. Dodatkowo niższe kcal negatywnie wpływają na chęci i możliwości treningowe. Nie wiem ile dokładnie jadłam wcześniej bo nie liczyłam. Nie lubię liczyć z dwóch powodów. Po pierwsze już samo liczenie sprawia, że jestem głodna %-) Po drugie jem wtedy [...]

Jeszcze taka ciekawostka. Popatrzyłam sobie na te Garminowe kalorie z ostatnich kilku tygodni. Wychodzi na to, że Garmin bierze pod uwagę tętno, czas i to, czy włączyło się aktywność w czasie ruchu. Czyli jak odprowadzam dzieci do placówek i włączę "chodzenie" to mam dużo więcej kcal niż wykonując ten sam wysiłek, ale bez włączonej aktywności i to [...]

W zeszłym roku wystartowała tylko jedna kobieta, nie pamiętam jaki był limit i czy zdążyła. Trasa zajęła jej trochę ponad 5h ;-) Wśród Panów najszybszy ukończył w nieco ponad 3h, ale większość potrzebowała ok. 3,5-4h, a byli tacy co spędzili 5h. Także będzie długo i trudno. Czekam jeszcze na mapkę trasy. Co do podium to nie wiem czy będzie [...]

7.05 sobota Z samego rana próby do konkursu KNL - unoszenie nóg i brzuszki. Trochę się zmęczyłam ;-) W południe w przerwie w pracy bieganie. Najpierw 30 minut spokojnie po płaskim, następnie w lasku 3x12 minut S3 na przerwach 3 minuty, trochę spokojnego biegu po lasku i powrót po płaskim. Pas tętna ześwirował, chyba bateria pada bo kilka razy [...]

Ach, dobra, bo ja mówiłam o staniu na głowie, a Ty na rękach :-D Ogólnie to ja ciągle jeszcze nieufnie traktuję tę metodę ze ścianą. Akurat stania na rękach jeszcze w ogóle nie ćwiczyłam tak naprawdę, dopiero powoli będę się oswajać z samą pozycją, ale generalnie to ja uczyłam się stania na głowie w obu wersjach bez asekuracji i bez ściany. I [...]

21.08 niedziela Udało się pokręcić 35 minut na rowerku (z telefonem w ręce ;-) ). Nie lubię bo nudno. 22.08 poniedziałek Trening zrobiony dopiero wieczorem. W ciągu dnia ciężko było się zebrać i czasu brakowało. Wpadło jeszcze trochę jazdy na rowerze, ale tak rekreacyjnie. Wogóle myślałam, że treningu nie dam rady zrobić. Nie wiem czemu, ale od [...]

Madzia ale nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą hiperlordoza, przecież to nie ona jest problemem, ona jest efektem. Miednica jest źle ustawiona a spowodowane jest to kilkoma rzeczami (na filmie jest o tym mowa). Prawie każdy fizjo zwraca mi na to uwagę i pyta czy coś z tym robię, ja wcale nie muszę mówić że mam taki problem. Jest dysbalans [...]

Madzia planuje biegi ultra, w planach startowych nic się nie zmieniło, uwielbiam długie biegi i tą walkę na trasie :-D Tylko obecny system przygotowań nie do końca mi pasuje, bo czuję że jestem ociężały klocek który potrafi tylko biec długo i powoli i nic poza tym %-) Zresztą lubię biegać, lubię długie wybiegania ale wtedy kiedy mam czas a nie [...]

Ja z jednej strony czuję że spokojnie w tlenie (czyli powoli ;-) ) mogę biec naprawdę długo ale z drugiej strony z szybszym biegiem jest problem. Może na takich biegach 50km+ czy 100km jest przewaga spokojnego biegu, ale na półmaratonach górskich to jednak trzeba szybciej i intensywniej. Próbuje właśnie jakoś ogarnąć kalendarz startów, chciałbym [...]

Krzychu chętnie poczytam :-) 80km to już konkretny dystans. Różnie ludzie podchodzą do długich biegów, niektórzy robią 100km na tydzień. Ale to zajmuje dużo czasu. Ja teraz nawet w weekend nie mam czasu na dłuższe bieganie. W każdym razie UTM jakoś zrobię, raz dałam radę to dam i drugi ;-) Później dopiero pod koniec sierpnia 38km XRun, ale tam [...]

Ale zobacz Viki, jak tak jadlas (rozumiem ze pod 3000 kcal?) i nie tylas to znaczy ze nie bylas w nadwyzce na takich kcal, a piszesz ze bylas kilka miesiecy, czyli dlugo, jakby to byla nadwyzka caly czas taka to bys przytyla. Jesli w ty, czasie przytylas te 2-3 kg to rzeczywiscie te kcal (tylko tez nie wiemy jakie dokladnie, cale wakacje takie [...]

Nie przesadzajmy z tym przetrenowaniem, niby od czego? Nawet ostatnio napisałam że nie mam w planie cotygodniowych długich wybiegań, które można znaleźć w każdym planie w książce czy w internecie. Kilometraż cały czas na tym samym poziomie, równo rozłożony. Jedyna choroba na którą choruje to są zatoki. Od lat nie miałam grypy, anginy, gorączki. [...]

Wszystko zależy od trybu życia. Ja akurat mam czas na ten jeden trening dziennie, ale trudniej wyjść z domu bo nie ma z kim dzieci zostawić więc muszę kombinować. Środa - spokojne biegnie na górkach. Koszmarny wiatr, miałam wrażenie że nawet z górki biegnę w miejscu, choć Strava mówi co innego ;-) [...]

Paatik nigdy nie robiłam w piekarniku bo w sumie szkoda mi było grzać piekarnik na kilka sztuk. A tu nic nie muszę grzać, wrzucam na 10-12 minut i gotowe. Dla mnie największą zaletą jest to że można robić małe porcje, nawet coś na szybko dla jednej osoby i nie trzeba długo czekać. A co do zawodów, nawet nie chodzi o stres bo akurat zupełnie się [...]

Banan do zakończenia jeszcze sporo :P A efekty - narazie słabo... (na mnie kreatyna długo chyba działa...). Powoli wszystko idzie w górę Zdam efekty dokładnie - jak skończe cykl

Ufff, zmęczyłem się dziś lajtowo. #################################################################################### WYPIS Z TRENINGU: 1. Wyskok dosiężny jednonóż 1x25 powt. (na nogę) 2. Wyciskanie zza karku: 15x36kg, 15x48kg, 15x60kg 3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (do górnej części brzucha): 15x30kg, 15x40kg, 15x50kg 4. Martwy ciąg: [...]

No i jestem z powrotem. Nie ruszyłem alko, zjadłem tylko dwa tosty z serem i sosem i kawałek pizzy, żeby nie zostawać bez kcal za długo. Pograłem w bilarda, piłkarzyki (ch**, że po 1-2 zł trzeba wrzucać, ale dla takiej zabawy warto )... było bardzo lajtowo. Dobrze, że był ze mną kumpel, z którym ćwiczę i też nie pił - było łatwiej pozostać [...]

GallAnonim: wszyscy zazdroszczą genetyki, a ja zaczynałem ze sporym zalaniem i do 2006 roku nosiłem balast, który gromadziłem przez 16 lat życia. Co do siłowni, mi także właśnie w takich miejscach ćwiczy się najlepiej. Wolne obciążenia, poręcze, drążek... czego chcieć więcej? PITTT: ważne, że sylwetka Ci się podoba. Na tym sprzęcie mam szczęście [...]

susik_89: eh.. brak słów. wylliam: mi tam wisi, tzn. nie spieszy się, ale po pierwsze skoro biorę priorytet, to to ****a ma być priorytet, a nie ***anie się z paczką przez 2 tygodnie... po drugie, tam jest dużo supli dla mojej dziewczyny i to ona na nie czeka i się denerwuje, więc ja również. Thiago: następnym razem na pewno nie będę nic wysyłał [...]

Witam! Nim przejdę do opisu dzisiejszego treningu odpowiem: - Meju - wysłałem Ci PW, sprawdź. - Kalikstat - moim zdaniem, jeśli chodzi o przebiegnięcie 5km w miarę dobrze, mając do dyspozycji jedynie dwa dni, nie przejmowałbym się nad to. Po prostu weź i idź sobie pobiegać i traktuj to jako zabawę. Jak będziesz się źle czuł, będzie brakowało [...]